Garaż - stopy fundamentowe
Równolegle do prac nad więźbą dachową prowadzone były prace związane z wylewaniem stóp fundamentowych pod garaż.
Aby obniżyć koszty budowy zdecydowaliśmy się na budowę garażu w konstrukcji szkieletowej, drewnianej, poza bryłą domu. Czyli należało wylać stopy fundamentowe, na których opierać się będzie kosntrukcja drewniana, która zostanie obita płytami OSB z zewnątrz i ocieplona styropianem.
Niestety, na etapie, prace nie potoczyły się tak jak powinny - gdyż ekipa, która wylewała stopy użyła nieświeżego betonu, a do tego go nie zawibrowała...
Początkowo nie wyglądało to źle...
... ale po zdjęciu szalunku, niestety dużo gorzej:
Wykonawca podjął próbę naprawy:
Ale na tym etapie stwierdziłem, że konieczny jest Inspektor Nadzoru Inwestorskiego, który zadba o moje interesy. Pomysł był dobry, po spotkaniu Wykonawcy z Inspektorem zostało wypracowane porozumienie co do sposobu naprawy tych stóp. DPE użył do naprawy Zaprawy kontaktowej i antykorozyjnej do naprawy betonów Kreisel 451.
Po naprawie stopy prezentowały się następująco:
A ostatecznie tak:
Podsumowując: za estetykę 3, ale wytrzymałość ma być na 5-tkę.
Niestety, straciliśmy na tym etapie 2 miesiące, które nie zostały już nadrobione...:(
Do tego z rozszalowaniem stóp zbiegło się w czasie zakończenie współpracy DPE z Kierownikiem Budowy, co nie było zbyt komfortowym doświadczeniem.